Współcześnie podróżowanie jest o wiele łatwiejsze niż kilkanaście lat temu. Miejsca, które kojarzą się nam drogo i egzotycznie wcale nie są tak nieosiągalne, jakby mogło się wydawać. Duże promocje, tanie noclegi oraz dobre przewodniki pozwalają na rezygnację z usług biur podróży. Polacy coraz częściej podróżują samodzielnie, bawiąc się fantastycznie przy odkrywaniu tajemnic kolejnych krajów. Dziś na warsztat bierzemy Kubę.
Kuba jest na wyciągnięcie ręki, wystarczy czujnie śledzić okazje i promocje linii lotniczych. Średni koszt podróży na 17 dni to 8500 złotych na osobę, z czego 3500 złotych kosztuje lot. Od razu zaznaczam, że są to szacowane ceny za nie najtańszą wersję podróży. Wliczono tu nocleg lepszej jakości, normalną cenę biletów za przelot oraz posiłki z droższych restauracji. Mniej wymagający podróżnicy spokojnie dadzą radę obniżyć ten koszt.
Co zrobić przed wyjazdem?
Przed podróżą warto skonsultować się z kimś kto Kubę zna i poprosić o wszelkie możliwe wskazówki oraz porady. Dobrze też zakupić sprawdzony przewodnik, z którym zapoznacie się wcześniej i potem zabierzecie go ze sobą na Kubę. Przed wyjazdem każdy podróżujący jest zobowiązany do wyrobienia Karty Turysty, bez której można mieć na miejscu poważne problemy. Wyrobienie jej kosztuje 17 euro, przy czym jest wydawana od ręki. Wypełniony wniosek, do którego powinny być załączone kopie biletu lotniczego oraz potwierdzenie rezerwacji hotelu przynajmniej na pierwszą noc, należy złożyć w Ambasadzie Kubańskiej w Warszawie. Najczęściej gotową kartę można odebrać już po godzinie od złożenia wniosku. Papierek ten należy mieć przy sobie w paszporcie i pokazać przy wyjeździe z Kuby. Równie istotną formalnością jest konieczności uiszczenia opłaty lotniskowej przed wylotem w wysokości ok. 75 złotych (25 CUC) w gotówce. Dobrą wskazówką jest niezrywanie naklejek z bagażu do momentu aż opuści się na dobre teren lotniska, ponieważ skończycie na szukaniu ich w śmietniku.
Kubańskie spanie
Najbardziej popularną formą wynajmowania noclegów jest tutaj „casa particulare”, czyli spanie u lokalnych mieszkańców. W praktyce jest to zwyczajnie jeden z pokoi wydzielony w normalnym domu specjalnie dla turystów. Najczęściej jest on wyposażony w osobą łazienkę i klimatyzator. Standardowo pokój taki przeznaczony jest dla dwóch osób z oddzielnymi łóżkami i kosztuje od 50 do 100 złotych za dobę. Warto skorzystać z takiego rodzaju noclegu, ponieważ można poczuć tam prawdziwego kubańskiego ducha. Gospodarze są zazwyczaj wyjątkowo gościnni i towarzyscy, jak wszyscy mieszkańcy wyspy. Ponadto do dyspozycji turystów pozostaje pokaźna baza hoteli, jednak ceny za noc są tu o wiele większe, od 200 do 1200 złotych za noc. W niektórych miejscach będziemy skazani na noclegi w hotelach all inclusive, ponieważ zwyczajnie brak innego rodzaju pokoi. Tutaj warto pamiętać o pewnej istotnej różnicy. Jeśli zarezerwujemy pokój wcześniej przez Internet zapłacimy jakieś 50 euro, czyli około 215 złotych za noc. Okazuje się jednak, że ten sam pokój zarezerwowany przez kubańską agencję turystyczną będzie kosztował nas około 100 złotych za noc, co w wersji all inclusive jest bardzo atrakcyjne.
Lokalne podróżowanie
Będąc na Kubie najlepiej korzystać z lokalnego transportu dla turystów, czyli Transtur lub Viazul. Bilety na linie Transtur można nabyć w lokalnych agencjach turystycznych jak Cubanacan, posiadające biura w każdym miejscu, chętnie odwiedzanym przez podróżników. Z kolei Viazul to rodzaj turystycznego PKSu, na który bilety można kupić wcześniej przez Internet lub w kasach na dworcach autobusowych. Niestety różnie bywa z autobusami na Kubie, które mogą okazać się całe zapchane tak, że nie będzie można wydostać się z danego miasta. Okazuje się więc, że najlepszym środkiem podróży na Kubie są taksówki, których ceny są mniej więcej takie same jak za bilety autobusowe. Co więcej, do wielu miejsc zwyczajnie nie dociera transport publiczny i wtedy jesteśmy skazani na taksówki.
Kubańska waluta
Jeśli chodzi o Kubę to mamy tu do czynienia właściwie z dwoma walutami: peso cubana (CUP) dzielące się na sto centavos oraz peso convertible (CUC) również dzielące się na sto centavos. Turyści używają peso wymienialnego a więc CUC, którego wartość jest mniej więcej równa wartości dolara. Dobrze gotówkę zabrać ze sobą u wymieniać ją w kantorach bądź bankach. Warto również mieć ze sobą euro, ponieważ przy wymianie dolarów na peso pobiera się dodatkową prowizję. Przyjęta wysokość napiwku to jeden peso convertible, dlatego warto nosić przy sobie drobne. Teraz kiedy wiesz już wszystko pozostaje tylko się spakować i rozpocząć swoją przygodę.
Warto przeczytać
- 4 września 2020
Toskania to jeden z najciekawszych i największych regionów we Włoszech odpowiadający swoją powierzchnią województwu zachodniopomorskiemu czy północnoamerykańskiemu...
Czytaj dalej- 23 stycznia 2020
Na fali popularności i dostępu do łatwego podróżowania, Birma pojawia się jako kraj ekscytujący, niegdyś niedostępny i owiany woalką tajemnicy. Pierwsza myśl, która...
Czytaj dalej