Stany Zjednoczone, kraj-potęga, w którym wszystko jest większe i widowiskowe. Na dodatek, na wyciągnięcie ręki wręcz każdego marzycielskiego podróżnika! Obecnie przeżyć swój „american dream” nie jest trudno, bo wizę B2 dostaje zdecydowana większość osób aplikujących. Co przyciąga nas w Stanach, wszyscy wiemy – chcemy na własne oczy zobaczyć krainę, gdzie spełniają się marzenia, a sprzątaczka może w kilka lat zostać multimiliarderką. Dziś opowiemy o USA jako o kraju kompletnym do zwiedzania, bo jest tam wszystko: świetna baza noclegowa, infrastruktura turystyczna, zjawiskowe parki narodowe, rajskie plaże, góry, doliny, jeziora, wodospady i ciekawe miasta. Zapraszamy na krótką podróż po Stanach Zjednoczonych!
>
Wschodnie wybrzeże, czy zachodnie wybrzeże?

USA nie jest krajem tanim, ale można podróżować po nim zarówno budżetowo, jak i luksusowo. Generalnie wszystko zależy od tego, ile mamy czasu i pieniędzy, pod te dwa kryteria należy przygotowywać plan podróży. Obecnie połączenia do Stanów z Polski są bardzo wygodne, bo bez żadnych przesiadek można polecieć do Nowego Jorku czy Chicag nawet z Katowic i Krakowa liniami LOT! LOT wprowadził też połączenia z Warszawy do Los Angeles, więc po 12 godzinach spędzonych na pokładzie ląduje się na zachodnim wybrzeżu. Dla osób, które nie podróżują zbyt często Stany będą zachwycające od pierwszej minuty, a atmosfera na miejscu zainteresuje każdego gościa. Mówiąc krótko: jeśli dysponujemy odpowiednim budżetem i czasem, możemy zrobić sobie wycieczkę od zachodu na wschód, poświęcić po 10 dni na oba wybrzeża i obejrzeć najciekawsze miasta i najpiękniejsze parki. Jeśli natomiast mamy mniej czasu, będziemy zadowoleni i ze zwiedzania zachodu, i wschodu. Zachód jest bardziej "fancy", bo to tutaj mieszczą się największe siedziby globalnych firm – czyli Google, Hollywood, Los Angeles czy lansiarskie plaże Californi, na których możecie spotkać znanych celebrytów i aktorów. Na zachodzie zwiedza się Wielki Kanion, Park Sekwoi i Yellowstone, czyli najgorętsze kierunki z pocztówek. Wschód natomiast jest bardziej filmowy – Nowy Jork, Miami, Filadelfia, podróżując po tych miastach mamy wrażenie, że gdzieś już widzieliśmy te panoramy (z hollywoodzkich filmów!), ale równie zachwycający.



50 stanów, jak 50 różnych krajów

Najmłodszym amerykańskim stanem są Hawaje, najzimniejszym – Alaska. W Teksasie mieszkali kowboje, z Nashville wywodzi się słynne country i whiskey Jack Daniels, z Nowego Orleanu jazz, a Nowy Jork to miasto marzeń i wschodzenia po schodkach na sam szczyt kariery. Filadelfia to historyczna stolica polityki USA, a Waszyngton-stolica to całkiem nowe jej oblicze. New Jersey to znana imprezowania, Miami i California zachwycą nas rajskimi plażami, New Hempshire lasami, a Nowa Karolina miejscami na campingi i trekkingi. Każdy stan jest niczym osobny kraj ze swoją historią, znakami wyróżniającymi, architekturą i krajobrazem. Wszystko zależy od Ciebie, czy przejedziesz stan po stanie, by zobaczyć najważniejsze atrakcje, czy postanowisz zaszyć się w którymś z nich i zgłębiać.

Jakie atrakcje z USA znane są na całym świecie?

Ale umówmy się, że jadąc pierwszy raz do USA nie wiele osób chce zabrać ze sobą namiot i spędzić dwa tygodnie w lasach Pensylwanii. Większość ludzi pragnie zobaczyć najważniejsze atrakcje! Na wschodnim wybrzeżu nikt nie omija Nowego Jorku, bo na samym Manhattanie można przepadną na kilka dni. Empire State Building, liczne wspaniałe muzea, miejsca pamięci, Statua Wolności i wycieczka promem, pizza za dolara, hot dogi i nowojorska kawa, to elementy, które składają się na naszą przygodę. Za wschodzie jedzie się też do Niagara Falls, by podpłynąć statkiem wycieczkowym pod same Wodospady Niagara i przejść się po parku narodowym, a - jeśli znajdziemy chwilę czasu i odwagę - przejść piechotą na granicę Kanady i w Ontario przepuścić trochę dolarów w pobliskich kasynach. Na wschodzie jedzie się do Miami i wygrzewa na cudnych plażach Miami Beach czy zwiedza Park Narodowy Everglades, gdzie można spotkać krokodyle! Natomiast na zachodzie, jak już wspomnieliśmy, najważniejszymi miejscami jest Los Angeles-miasta aniołów (tam właśnie jest słynny Disnayland) i Las Vegas-miasto niby kiczu i kasyn, ale każdy chciałby przeżyć tam chociaż jedną noc. Na zachodzie dużo czasu spędza się w Parkach Narodowych, bo koniecznie jest zrobienie zdjęć z panoramą Wielkiego Kanionu i żółtych wodospadów w Yellowstone. Jedzie się także do jednego z najgorętszych miejsc na Ziemi - do Doliny Śmierci i spaceruje po spękanej ziemi.

Warto przeczytać