Tajlandia stała się jednym z najpopularniejszych zimowych kierunków wśród turystów, którzy mają dość szarych i zimnych miesięcy dłużących się w nieskończoność. To w końcu kraj pełen bajecznych plaż, tętniący życiem i wielkomiejskim dynamizmem. Wśród zakorkowanych ulic znajdziesz knajpki, serwujące jedną z najbardziej uznanych kuchni na świecie. Co jeszcze skrywa w sobie Tajlandia?

To, co najpiękniejsze w Tajlandii to jej bogata różnorodność i to, że jest bardzo przyjazna w podróży. Bez problemu można ją zwiedzać zarówno z biurem podróży, jak i na własną rękę. Ogromnym minusem jest jednak rozbudowana seksturystyka, która razi w oczy na każdym kroku. Jest to jedna z trzech głównych wad obok nadmiernej komercjalizacji pewnych regionów oraz pogonią za zarobkiem na turystach, które ostatnio coraz częściej pojawiają się w artykułach podróżniczych. Na szczęście nie wpływa to jeszcze na ogólny klimat miejsca, dlatego koniecznie wybierz się sam i wyrób sobie własną opinię na temat tego fascynującego kraju.

http://planetescape.pl/oferta/tajlandia-bangkok-i-dwie-wyspy/ 
 

Zacznij od stolicy
To właśnie w Bangkoku rozpoczynają się wszelkie podróże po Tajlandii oraz po Azji. Jest to świetny węzeł komunikacyjny z bardzo dobrą siatką połączeń lotniczych z Europy. To ogromne miasto posiada specyficzny klimat, który albo od razu urzeka albo odpycha swoją atmosferą pełną korków, prostytutek i brudu. Oczywiście to nie wszystko, co możesz spotkać na ulicach Bangkoku. Po dłuższej chwili dostrzeżesz ogromną różnorodność i bogactwo tej kultury. Na zwiedzanie miasta warto przeznaczyć od 3 do 4 dni. Warto wybrać się na teren dawnego miasta królewskiego, gdzie znajdziesz tak wspaniałe zabytki jak Wielki Pałac, czyli dawną siedzibę króla Tajlandii od XVIII do połowy XX wieku, pełną bajkowych figur i rzeźb oraz świątynię Spoczywającego Buddy Wat Po, gdzie można podziwiać ogromny złoty posąg oświeconego o wysokości 15 metrów. Przygotuje się jednak na tłumy turystów oblegających te miejsca. Trochę mniej uczęszczana jest np. równie piękna świątynia Loha Prasad. Po całym dniu zwiedzania, wybierz się wieczorem do pełnej smaków i kolorów chińskiej dzielnicy Bangkoku. W Chinatown spróbujesz przepysznej kuchni ulicznej oraz narodowego deseru tajskiego „mango sticky rice”, na który składa się kleisty ryż podawany z mlekiem kokosowym oraz mango. Od miejskiego hałasu można odpocząć udając się nad rzekę Menam, skąd istnieje możliwość popłynięcia w rejs longboatem do świątyni Wat Arun. Jeśli chodzi o transport miejski wybierz tuk tuki. Te wszechobecne środki transportu pozwolą ci poczuć prawdziwy klimat miasta. Dodatkowo warto raz skorzystać z BTS, czyli podniebnego pociągu, który góruje nad główną ulicą Sukhumwit.

Droga na północ
Po Bangkoku warto udać się z miasta drogą na północ kraju, zwiedzając okolice. Koniecznie wybierz się do świątyni w Ayutthaya i do kolorowego pływającego targu w Damnoen Saduak. Pamiętaj jednak, że nie warto kupować tu żadnych pamiątek, ponieważ ceny są dość wygórowane a te same rzeczy kupisz znacznie taniej na rynkach w Bangkoku lub w Chiang Mai. Z kolei zdecydowanie warto ruszyć na wczesno-poranny rejs tradycyjną łódką z wioślarzem, kupując na przekąskę zimnego kokosa. Zapierające dech w piersiach widoki są gwarantowane. Samo Ayutthaya to obecnie raczej małe miasto, które w przeszłości pełniło rolę stolicy Tajlandii oraz było jednym z najbogatszych miast handlowych w całej Azji. Świadczą o tym majestatyczne ruiny świątyń, po których spacer to niesamowite doświadczenie.

Chiang Mai
Posuwając się dalej na północ spotkasz coraz piękniejsze widoki. Małe wioski wciśnięte w górski krajobraz, gdzie żyją plemiona takiej jak Hmong, serwujący przepyszną, zupełnie inną niż na południu kuchnię – to wszystko czeka na każdego kto opuści Bangkok. Samo miast Chiang Mai nie posiada zbyt wielu atrakcji. Poza licznymi świątyniami jak Wat Singh i Wat Chiang Mai znajdziesz tu jeszcze nocny rynek, który otwiera się od 18:00 i zamienia jedną z ulic w ogromne targowisko, na którym znajdziesz absolutnie wszystko i spróbujesz lokalnej kuchni. Fani bardziej ekstremalnych doznań będą mogli pochrupać smażone robaki lub wybrać się na zawodu tajskiego boksu Muay Thai. W okolicy warto udać się do bajecznie położonej świątyni w Doi Suthep oraz uroczych plemiennych wiosek jak Doi Pui. Chiang Mai jest więc świetnym punktem wypadowym dla tych, którzy chcą zwiedzić jego okolice. Z miasta można samolotem wrócić do Bangkoku i tym razem udać się na południe kraju.

Plaże Południa
Południe Tajlandii to absolutny raj pełen białych plaż z krystalicznie czystą wodą, nad którymi stoją bajeczne hotele serwujące najpyszniejsze tajskie dania. Wysp jest tu tak dużo, że każdy znajdzie coś dla siebie zarówno ci szukający wyciszenia i spokoju, jaki i bardziej szaleni imprezowicze. Obierz zatem kurs na Tajlandię!

Warto przeczytać