Wyspy Polinezji Francuskiej są chyba wersją naszego małego ziemskiego raju. Te piękne, fascynujące i pozostające w bliskim kontakcie z dziką naturą skrawki lądu rzucone na wody Pacyfiku, nie są wcale zarezerwowane dla bogatych i sławnych czy nowożeńców wyruszających w podróż poślubną. Warto je przemyśleć, jako cel wakacyjnego wyjazdu. Istnieje jeden zasadniczy dylemat. Którą wyspę wybrać? Jest tu tyle cudownych zakątków, że decyzja może sprawić ogromne trudności. Dlatego przedstawiamy nasz subiektywny ranking najpiękniejszych wysp Polinezji Francuskiej. Zanim dotrzecie do pierwszego miejsca rankingu, poznajcie także inne propozycje. Być może któraś przypadnie wam do gustu.

Miejsce 10: Rangiroa
Rangiroa to drugi co do wielkości atol koralowy na całym świecie. Co roku nurkowie z całego świata przybywają tu licznie, aby podziwiać fascynujący podwodny świat. Być może nie ma tu tak wielu rajskich plaż, jak w pozostałych częściach Polinezji, jednak ekscytujące nurty oceaniczne, spotkania z rodzinami delfinów lub możliwość ujrzenia rekinów tygrysich, rekompensują te braki. Amatorzy nurkowania zapewne umieściliby Rangiroa na pierwszym miejscu w rankingu.

http://planetescape.pl/oferta/polinezja-francuska-tropem-czterech-najpiekniejszych-wysp-polinezji-francuskiej


Miejsce 9: Bora Bora
Być może wielu zastanawia się, dlaczego dopiero 9 miejsce. Wszak Bora Bora to synonim wakacyjnego raju. Owszem wyspa jest przepiękna. Jednak tłumy turystów skutecznie utrudniają spokojny wypoczynek. To jeden z czołowych egzotycznych kurortów i dosyć oczywisty wybór, jeżeli chodzi o wyspy Polinezji. W sezonie turystycznym jest tu bardzo tłoczno, a nie wszystkim to odpowiada.

Miejsce 8: Tahiti
To duża wyspa, na której mieszka ponad 70% mieszkańców Polinezji. Jest często pomijana przez podróżnych. A to wielki błąd. Jej centralne miasto, Papeete może być całkiem przyjemnym miejscem do zwiedzania na cały dzień. Jednak prawdziwa zabawa zaczyna się po opuszczeniu zatłoczonego miasta. W bujnej linii brzegowej znajdują się czarne piaszczyste plaże, tropikalne ogrody i fale, które przyciągają najlepszych na świecie surferów.

Miejsce 7: Raiatea
Raiatea to jedna z największych niespodzianek Polinezji Francuskiej. Oferuje wiele możliwości uprawiania turystyki pieszej, czy to w głąb lasu tropikalnego w poszukiwaniu trzech wodospadów, czy też wysoko na płaskowyżu w poszukiwaniu tiare apetahi - jednego z najrzadszych kwiatów na świecie, który rośnie tylko na tej ziemi. Na koniec zaś zwiedzanie najważniejszej starożytnej świątyni w całym Trójkącie Polinezji Marae Taputapuatea!

Miejsce 6: Moorea
W pobliżu wielkiej wyspy Tahiti leży Moorea, w której łatwo się zakochać. Być może ze względu na jej wyluzowany urok, a może ze względu na kształt serca. Moorea ma coś dla każdego. Turystyka piesza w godzinach porannych i odpoczywanie na plaży w godzinach popołudniowych doskonale idą ze sobą w parze. Jest tu także sporo doskonałych miejsc do nurkowania.

Miejsce 5: Huahine
Huahine to świetne miejsce do naładowania akumulatorów, ale również aktywnego wypoczynku. Wyspa była kiedyś domem potężnych rodzin królewskich, których starożytne świątynie wciąż stykają się z brzegiem jeziora Maeva i okolicznych gór. Huahine jest idealną wyspą na leniwą podróż. Znajdziecie tu kilometry białych, piaszczystych plaż . Nie możecie pominąć Laguny Huahuine, tutaj czeka okazja nakarmienia setek rekinów.

Miejsce 4: Fakarava
Rezerwat Biosfery UNESCO, Fakarava jest jednym z najlepiej zachowanych obszarów Polinezji Francuskiej. Duży atol koralowy oferuje coś więcej niż tylko światowej klasy warunki nurkowe. Rano można tu popływać z rekinami w magicznych miejscach, takich jak "Alibaba Canyon". Po południu udać się na wycieczkę na plażę. Nocleg w klimatycznych bungalowach przy szumie oceanu to szansa na niewyobrażalny relaks. Nie zapominajmy o różowej piaszczystej plaży. Tutaj naprawdę piasek jest różowy!

Miejsce 3: Hiva Oa
Położona gdzieś na uboczu Polinezji Hiva Oa to taki rodzaj wyspy, który zachwyca od pierwszego momentu. Odkrywanie ukrytych plaż, zatoka po zatoce… nic więcej nie trzeba do szczęścia. Możecie także odwiedzić tutejsze senne osady, w których czas przestaje mieć znaczenie.

Miejsce 2: Nuku Hiva
Nuku Hiva to jedno z największych osiągnięć natury. Wyspa jest niewyobrażalnie piękna. To nie jest miejsce na leniwe leżenie na plaży. Czekają na was przecież ukryte wodospady w dżungli, wycieczki po dziewiczych plażach i niesamowite widoki za każdym zakrętem. Nuku Hiva jest nie z tego świata.

Miejsce 1: Maupiti
Oto najbliższa definicja raju! Maupiti jest niewielka, ale niesamowicie piękna. Pojęcie „stres” przestaje tu istnieć. Tak wyglądało Bora Bora przed boomem turystycznym. Podążając w górę Teurafaatiu, aby zobaczyć piękne krajobrazy, możecie przejść przez lagunę do swojej własnej plaży i popływać olbrzymimi mantami.

Warto przeczytać