Filipiny to świetny kraj dla osób, które dopiero zaczynają swoje wielkie podróże. Tej wycieczki nie odczujemy boleśnie, jeśli chodzi o finanse, a będziemy mieć szansę pobyć w egzotycznym miejscu, na końcu świata, wśród przyjaznych ludzi i natury. Komu nie marzy się spacer plażą, przy której rosną palmy kokosowe lub papaje? Dziś porozmawiamy o różnych praktycznych rzeczach, które przydadzą ci się podczas podróżowania po tym wspaniałym kraju. 

Dla kogo są Filipiny? Dlaczego w ogóle warto tam jechać?
Filipiny są wyspiarskim krajem, który oferuje wiele atrakcji turystycznych. Właśnie tutaj będziemy mieć okazję eksplorować jedne z piękniejszych wysp na Ziemi, otoczonych rafami koralowymi i lasami tropikalnymi. Filipiny znane są z cudów natury – wiele wysp jest bezludnych, a gęste dżungle czekają na odkrycie – pełno w nich ukrytych jaskiń, jezior i wodospadów. Poza tym, jeśli chodzi o aktywne spędzanie czasu, na Filipinach bardzo dobrze ma się snorkeling i nurkowanie. Znajdziemy tu wiele dobrych i niezbyt kosztownych szkół nurkowania i wypożyczalni sprzętu, więc koniecznie z tego skorzystajcie. Sami Filipińczycy jako naród uchodzą za bardzo gościnnych i życzliwych ludzi, którzy są otwarci dla podróżników i chętni by bezinteresownie im pomóc. Jeśli należysz do osób, które uwielbiają odpoczywać na łonie natury, obserwować dzikie zwierzęta i odkrywać nowe szlaki, Filipiny są stworzone dla ciebie.

W jakim okresie najlepiej jechać na Filipiny?
Na Filipiny z powodzeniem można podróżować przez okrągły rok, są jednak miesiące, w których warunku będą dla nas bardziej komfortowe. Od stycznia do marcia rozpoczyna się pora sucha, która cechuje się minimalnymi opadami i wysoką temperaturą (waha się od 27 do 33 stopni Celsjusza). W Polsce mamy wtedy długą zimę, więc to całkiem fajna przerwa i pomysł na choćby krótkie wakacje. Do maja na Filipinach temperatury rosną z każdym dniem, ale bardziej męcząca jest wysoka wilgotność powietrza. Można się poczć jak w saunie, nawet trzy prysznice w ciągu dnia nie pomogą. Pomiędzy czerwcem i październikiem zaczyna się pora deszczowa i sezon tajfunów. Większość z nich nie jest groźna, ale jak już się przekonaliśmy – zdarzają się katastrofy naturalne. Idealną wręcz porą jest podróżowanie między listopadem a grudniem, czyli na przełomie pory suchej i deszczowej. Warto pamiętać też o dwóch sezonach – „europejskim” i „azjatyckim”. Europejczycy przybywają na wyspy głównie od kwietnia do września, natomiast Azjaci – podczas miesięcy zimowych. Z logistycznego punktu widzenia sezon „azjatycki” jest najlepszy do upolowania biletów w naprawdę atrakcyjnych cenach. Za obserwację cen biletów zabierzcie się na miesiąc przed planowanym wyjazdem.

Dokumenty i szczepienia
Obywatele Polski potrzebują posiadać wizę przebywając na terenie Filipin. Jeśli nasz pobyt ma charakter turystyczny, możemy pozostać w granicach kraju do 30 dni. Wizę załatwia się w Ambasadzie Filipin w Warszawie, a podczas rozmowy wizowej możemy być poproszeni o okazanie biletu powrotnego albo udowodnienia, że mamy wystarczającą ilość pieniędzy. Potrzebujemy też paszportu ważnego przez co najmniej 6 miesięcy. Jeśli chodzi o szczepienia, mamy dobrą wiadomość – na Filipinach nie występuje zagrożenie malarią, więc nie potrzebujemy takiego szczepienia. Podstawowe szczepionki, które obowiązują nas w większości krajów świata to: choroby zakaźne, czyli błonica, tężec i różyczka, dur brzuszny oraz wirusowe zapalenie wątroby typu A i B. Rozważmy też szczepienie przeciwko wściekliźnie, zwłaszcza jeśli planujemy spędzić więcej czasu w dziczy. Do krajów azjatyckich poleca się szczepienie przeciwko japońskiemu zapaleniu mózgu, które w większości przebiega bezobjawowo, ale niestety wciąż zdarzają się przypadki śmiertelne. Warto udać się do lekarza i szczegółowo przegadać z nim kwestię szczepień. Jako odpowiedzialni podróżnicy nie zapominajmy też o wykupieniu ubezpieczenia podróżniczego, a numer polisy miejmy zawsze przy sobie.

Zagrożenie dengą
Będąc w tematyce chorób i szczepień – na Filipinach występuje zagrożenie zarażenia się dengą. To choroba wirusowa, którą przenoszą komary, a pierwsze objawy przypominają grypę. Denga charakteryzuje się bardzo wysoką gorączką, występują cztery typy dengi, w tym jeden z nich wywołuje gorączkę krwotoczną – na szczęście występuje najrzadziej. Do innych objawów dengi zalicza się: wysypkę (na różnych częściach ciała), katar, nieustający ból głowy, bóle stawów i mięśni. To tropikalna choroba, która w Europie leczona jest bardzo nieudolnie. W czasie leczenia (które trwa nawet do kilku miesięcy!) codziennie wykonuje się badania krwi i mierzy poziom trombocytów. Najlepszym lekarstwem przeciwko dendze jest spożywanie ekstremalnych ilości witaminy C i picia nawet pięciu-sześciu litrów wody dziennie.

Warto przeczytać