Kenia – fascynujący afrykański kraj, o którego rokrocznie przybywają dziesiątki tysięcy turystów z Europy. Przyciąga bogactwem rezerwatów i parków narodowych, w których mieszkają miliony dzikich zwierząt – chyba w żadnym innym miejscu na Ziemi nie spotkasz ich tak blisko. W kenijskich lasach żyją czarne nosorożce, lwy, tygrysy, lamparty i mnóstwo innych roślinożerców. Ale to, co zachwyca w szczególności, to Masaje, kenijskie ludy mieszkające dziesiątki kilometrów od miast i miasteczek, w buszu. Można się o nich co nieco dowiedzieć z filmu „Biała Masajka”, natomiast dzisiaj zapraszamy Was na porcję wiedzy o kulturze i historii Kenii. Koniecznie przeczytajcie poniższy artykuł.

Kilka informacji geograficznych
Kenia jest państwem Afryki wschodniej, na równiku, dotykając wybrzeżem o długości 536 kilometrów Oceanu Indyjskiego. Sąsiaduje z Etiopią, Somalią, Sudanem Południowym, Tanzanią i Ugandą. Kenia to wyżynny kraj, a najwyższym szczytem jest góra Kenia (5119 m n.p.m.). Panuje tu klimat podrównikowy suchy, dzięki czemu można tu przyjeżdżać przez cały rok, mówi się nawet, że Kenia jest dobrą destynacją dla białych, ponieważ na wyżynach temperatura oscyluje w granicach 23-25 stopni, dzięki czemu nie jest za gorąco. Najgorętszą częścią Kenii jest wschodnie wybrzeże. Co ciekawe, kilka lat temu spadł w Kenii pierwszy w historii śnieg, co było niezwykłym doświadczeniem dla mieszkańców. Jeśli chodzi o Kenijczyków, szacuje się, że w tej chwili Kenię zamieszkuje ponad 47 milionów, przy czym nie ma jednej dominującej religii. Spotkamy tu żyjących obok siebie w zgodzie muzułmanów, chrześcijan, katolików i buddystów. Wciąż żywe są kultury i religie ludowe.

Krótka historia Kenii
Tereny obecnej Kenii były zasiedlane na długo przed naszą erą, jak dowodzą rozliczne badania archeologiczne. Pomiędzy VII a X wiekiem, ze względu na bliskość Oceanu Indyjskiego, zaczęli się tu osiedlać Persowie i Arabowie, którzy założyli m. in. słynną Mombasę i Malindi, największe kenijskie miasta. Do dnia dzisiejszego arabskie targi to jeden z kluczowych punktów na szlakach turystycznych. Od tamtego czasu rozpoczął się długotrwały i niekończący proces mieszania kultur – napływające ludy Bantu połączyły się z Arabami i Persami tworząc własną cywilizację i język suahili, powszechny do dzisiaj. Kenii nie ominęła epoka kolonizacyjna, w XV wieku odkrył ją dla reszty Świata Vasco da Gama, który połączył Afrykę, Europę i Indie szlakami handlowymi. Do XIX wieku silne na terenach Kenii były wpływy Omańskie, ale Niemcy i Brytyjczycy przejęli nie tylko wybrzeże, ale także interior kraju. Wielka Brytania utworzyła Brytyjskie Afryki Wschodnie, w których część wschodziła Kenia – Kenijczyków wygnano wgłąb kraju, natomiast wybrzeże przejęli biali. Po wybudowaniu kolei, która łączyła Mombasę i Jezioro Wiktorii do Kenii przybyło wielu misjonarzy i rolników, którzy chcieli „ucywilizować” kraj, znieść niewolnictwo i religie ludowe (w tym czarnomagiczne rytuały). Europejscy osadnicy wkrótce wzbudzili bunt rdzennej społeczności, w latach 50. XX wieku rozpoczęło się powstanie Mau Mau przeciwko kolonizatorom. Celem było odzyskanie niepodległości, jednak skończyło się na masowych przesiedleniach i wypędzeniu rdzennych Kenijczyków na niezasiedlone tereny. Wkrótce odbyły się pierwsze wybory parlamentarne, do których dopuszczono rdzenną ludność. Dopiero w 1963 roku Kenia uzyskała niepodległość, a kilkadziesiąt lat później osiągnęła w miarę stabilną sytuację polityczną. Obecnie Kenia jest republiką z prezydentem, który jest głową państwa. Zalicza się ją do krajów rozwijających się, a prócz rolnictwa i przemysłu, Kenia stawia na turystów. Niestety, wciąż zagraniczne korporacje starają się zmonopolizować rynek turystyczny, dlatego jeśli kiedykolwiek pojedziecie do Kenii, korzystajcie z lokalnych agencji i biur podróży. W ten sposób pomożecie Kenijczykom, a dodatkowo zobaczycie o wiele więcej, niż mają w ofercie popularne biura.

Ciekawostki o kulturze Kenii
Jak już wspomnieliśmy, Kenia jest wielokulturowym i wielonarodowym krajem. Językiem urzędowym jest angielski, ale wielu Kenijczyków porozumiewa się właśnie w suahili – dlatego warto nauczyć się chociaż podstawowych zwrotów w tym języku. W wioskach plemiennych mówi się dialektami języków ludowych, w związku z czym na pewno będziecie potrzebować tłumacza. Sami Kenijczycy uchodzą za otwartych i sympatycznych ludzi, lecz...leniwych. Przez lata Stany Zjednoczone inwestowały w ten kraj i ludzi, dlatego powszechnie uznaje się, że biali są bogaci i rozdają rzeczy za darmo.

Warto przeczytać